Witajcie!

Blog Myślę (pozytywnie) więc jestem :) jest odpowiedzią na obserwowaną przez nas potrzebę wsparcia tych, którzy chcą wzmocnić pewnoś...

czwartek, 17 grudnia 2020

Nie mów nikomu...

 

“Nie mów nikomu, co tobie niemiłe…”– czyli „Dzień bez przekleństw”

17 grudnia obchodzimy nieco dziwne, ale jednocześnie bardzo potrzebne święto - „Dzień bez przekleństw”. No tak… Ale po co nam tak naprawdę te wszystkie przekleństwa i wulgaryzmy? Najczęściej służą nam one do odreagowania emocji, szczególnie tych negatywnych. Badania pokazują, że przeklinanie – zwłaszcza spontaniczne, jako reakcja na bodziec – redukuje fizyczne odczuwanie bólu. Pomimo jednak faktu, iż wulgaryzmy to zjawisko obecne w naszym języku praktycznie od zawsze, to są one powszechnie uważane za objaw braku wychowania i kultury.

Niestety, w ostatnich latach stosowanie wulgaryzmów nasiliło się w znaczącym stopniu. Zwiększyła się także tolerancja na używanie tego typu języka. Wulgaryzmy są często stosowane jako swojego rodzaju „przerywnik” w trakcie wypowiedzi - dotyczy to w szczególności rozmów prywatnych, ze znajomymi czy rodziną (w rozmowach bardziej oficjalnych większość z nas stara się bowiem „trzymać język na wodzy”). Trzeba też podkreślić fakt, iż przeklinają zarówno dorośli, jak i dzieci.

Tymczasem nie każdy z nas wie, że używanie wobec innych osób obraźliwych określeń i przekleństw jest tak naprawdę formą przemocy werbalnej, ponieważ ma za zadanie poniżenie i znieważenie. Należy też pamiętać, iż używanie wulgaryzmów regulowane jest nie tylko przez normy społeczne, ale również prawne. Osobom, które w miejscach publicznych umieszczają nieprzyzwoite napisy, rysunki lub używają nieprzyzwoitych słów, grozi bowiem wysoka grzywna.

Pamiętajmy, że nie musimy wyrażać zgody na stosowanie wulgaryzmów. Możemy bowiem postawić granicę i spokojnie powiedzieć, iż nie życzymy sobie, by w naszej obecności ktoś wyrażał się w podobny sposób – nawet, jeśli jest to teraz „w modzie”.

Zawsze również możemy wymyślić alternatywne wyrażenia zamiast cisnących się na usta przekleństw. Czy nie zabawniej w chwili wzburzenia jest powiedzieć: „O psia kostka!” lub „Jasna lipa!”. Tego typu stwierdzenie nie tylko brzmi sympatyczniej, ale i rozładowuje napięcie w trudnej sytuacji.

I pamiętajmy: LEPIEJ MILCZEĆ, NIŻ ŹLE MÓWIĆ 

 

 

~MM

Źródło:

https://calapolskaczytadzieciom.pl/calendar/dzien-bez-przeklenstw/


wtorek, 15 grudnia 2020

Nauka zdalna - wskazówki dla rodziców

Nauka zdalna stała się naszą codziennością. Dla ogromnej rzeszy uczniów, rodziców i nauczycieli stanowi ona nie lada wyzwanie. Codzienna praca z monitorem powoli staje się dla nas przykrą koniecznością - chociaż nauczyciele starają się jak najbardziej urozmaicić czas spędzany przed ekranem tak, by nauka była bardziej atrakcyjna i efektywna, to zmęczenie i znużenie powoli biorą górę nad motywacją do działania. Co zatem zrobić, by pomóc naszym dzieciom przebrnąć przez ten szczególny czas?

Oto wskazówki:

- zwróćmy szczególną uwagę na organizację miejsca pracy - najlepiej, by do nauki służyło w miarę możliwości biurko lub stolik (a nie łóżko, które ma się nam kojarzyć z odpoczynkiem, nie pracą). Ważne jest też dobre oświetlenie.

- zaplanowanie dnia – najlepiej, by dziecko wstało co najmniej pół godziny przed lekcjami, tak by mogło zjeść śniadanie, ubrać się i wywietrzyć pokój zanim rozpoczną się zajęcia. Siedzenie na lekcjach w piżamie i z pustym żołądkiem sprawiają, że mentalnie nasze dzieci wciąż są w "krainie snu", a ich mózgi nie mają szans na obudzenie się i rozpoczęcie działania.

- zadbajmy o przerwy w trakcie nauki - czas pomiędzy lekcjami uczniowie powinni wykorzystać do wstania od biurka, napicia się czegoś i zjedzenia jakiejś przekąski oraz wywietrzenie pokoju. Odejście od monitora jest ważne dla oczu, które potrzebują odpoczynku od ciągłego wpatrywania w ekran – w trakcie przerw dobrze jest spojrzeć przez okno, na odległy punkt i wpatrywać się w niego przez chwilę.

- ZADBAJMY O AKTYWNY WYPOCZYNEK – większość naszych pociech swój cały wolny czas spędza przed… monitorem. I nie ma w tym nic złego (relaks przy grze też jest OK), pod warunkiem, że w wolnym czasie znajdzie się również miejsce na inne aktywności. Do czego zachęcamy? Przede wszystkim do RUCHU. Spacer – rodzinny czy z psem – bieganie, nordic walking – to przykładowe aktywności w obecnym zimowym klimacie. Ważne jest też, by - w szczególności w weekendy – POBYĆ ZE SOBĄ RAZEM - porozmawiać, pograć w gry planszowe, a może wspólnie przygotować jakiś pyszny posiłek. Wypoczynek z dala od monitora jest niezbędny do prawidłowego i zdrowego funkcjonowania naszych pociech. Żadne techniki uczenia się, czy świetnie zaplanowane zajęcia, nie zastąpią zdrowej regeneracji sił, która zwiększa tak potrzebną do nauki motywację.

To od nas – rodziców – zależy w dużym stopniu, jak nasze dzieci przejdą ten szczególny czas. Nie mamy wpływu na wszystko – większość z nas pracuje, jesteśmy zestresowani i zmęczeni – ale z pewnością są sfery, w których możemy zadziałać.

Zadbajmy wspólnie o nasze dzieci i PRZETRWAJMY TO RAZEM.

~MM 



 

 

 

Zdjęcie: https://pl.freepik.com/darmowe-zdjecie/portret-ciezko-pracujacej-skoncentrowanej-nastolatki-wykonujacej-prace-domowe-w-swoim-pokoju-siedzacej-przed-otwartym-komputerem-przenosnym-robiac-notatki-w-swoim-zeszycie_10897837.htm  
<a href='https://pl.freepik.com/zdjecia/szkola'>Szkoła zdjęcie utworzone przez karlyukav - pl.freepik.com</a>

wtorek, 8 grudnia 2020

O sztuce obdarowywania

 


Kiedy nasze dzieci były małe, jedną z ich ulubionych bajek była  książka „Dla każdego kwiatów kosz”.

Kończy się ona tym, że Kubuś Puchatek chce podarować Krzysiowi prezent. Przygotowuje w tym celu koszyk ozdobiony kokardą, a następnie, po przyjściu do Krzysia, sam do niego wskakuje. Czyż to nie jest genialne w swej wymowie? Przecież najwspanialszym prezentem dla najbliższych jesteśmy właśnie my. Nasza obecność, dobre słowo, poświęcony czas, rozmowa, bycie obok, wspólne wykonywanie codziennych obowiązków. Otóż ta mała książeczka jest genialnym instruktarzem obdarowywania. Kubuś Puchatek przygotowuje w niej dla każdego ze swoich przyjaciół spersonalizowany prezent – dobrany do cech charakteru i upodobań, własnoręcznie wykonany kosz kwiatów, będący wyrazem przyjaźni, a ponadto wręczony bez okazji.

W czynności obdarowywania ważna jest nie tyle wartość materialna prezentu, co raczej wartość emocjonalna, jak również sposób jego przekazania. Umiejętne wręczanie i przyjmowanie podarunków to prawdziwa sztuka. Czynności te warto celebrować – zarówno przez obdarowującego, jak i obdarowywanego.

Oto kilka prostych wskazówek, jak to robić:


1.       Zadbajmy o jakość.

Nie chodzi o to, aby kupować drogie prezenty. Zbyt kosztowne lub bardzo osobiste upominki mogą wręcz wprawić przyjmującego w zakłopotanie. W trafnie i starannie wybranym drobiazgu mogą zawierać się nasze  myśli o kimś, wspomnienia konkretnych, wspólnie przeżytych wydarzeń, dbałość o relacje. Z kolei własnoręczne przygotowanie prezentu powoduje, że ofiarowujemy również swój czas.

 

2.       Zadbajmy o sposób zapakowania.

Nawet skromny podarunek powinien być starannie i estetycznie zapakowany. Świadczy to o szacunku do obdarowywanej osoby.

 

3.       Zadbajmy o formę przekazania.

Ważny jest moment i sposób wręczenia prezentu. Warto to uczynić wówczas, gdy obdarowywany dysponuje czasem na jego rozpakowanie i może się nim nacieszyć. Przekazując prezent, dodajmy kilka ciepłych i życzliwych słów, dzieląc się przy tej okazji pozytywnymi emocjami.

 

4.       Pamiętajmy o wdzięczności.

Dobrze jest znaleźć czas na obejrzenie prezentu w obecności osoby obdarowującej. Oczywiście podziękowanie i wyrażenie radości jest obowiązkowe. Nawet, jeśli upominek jest nietrafiony, to przecież ktoś o nas pamiętał i poświęcił swój czas.

 

Okazywania troski o innych i  wdzięczności uczymy się przez całe życie. Umiejętności te możemy kreatywnie rozwijać. Ostatnio przeczytałam ciekawy opis zabawy dla młodszych dzieci w przyjmowanie prezentów. Zabawa polega na tym, że jedna osoba pakuje do torby nieatrakcyjny i nikomu niepotrzebny przedmiot, który znalazła w domu, a zadaniem drugiej osoby jest jego rozpakowanie i wyrażenie radości z otrzymanego podarunku, znajdując  przy tym odpowiednie słowa. Następnie role się odwracają. Polecam!

 

Życzę wszystkim radości obdarowywania!😊

  

~ LP


Źródło:

https://koneserzy.pl/porady-bywalca/sztuka-obdarowywania-jak-wreczac-oraz-przyjmowac-prezenty