W ostatnim artykule pt.
„Wytrwaj w marzeniach” mogliście przeczytać o tym, że w realizacji
swoich marzeń i celów potrzebna jest nam wytrwałość. Łatwo powiedzieć…
wytrwałość. Ale czy my możemy jakoś trenować tę potrzebną cechę? Czy
jest ona zależna od nas, czy też tylko osoby, które urodziły się już
wytrwałe mają szansę na skuteczną realizację swoich planów?
Odpowiedź brzmi: możemy ćwiczyć bycie wytrwałym! A jak to zrobić? Oto kilka wskazówek:
1.
Znajdź cel, który będzie adekwatny do Twoich możliwości: jeśli po roku
przerwy w aktywności fizycznej założysz dwie godziny treningu codziennie
od 6-8 rano, to po tygodniu może okazać się, że nie dajesz rady i
istnieje ryzyko, że w ogóle przerwiesz trening. Dlatego określ cel
realistycznie np.: 3 razy w tygodniu po 15 minut. Na początek. Gdy
wytworzysz w sobie nawyk takiego treningu i poczujesz, że ta aktywność
stała się dla Ciebie automatyczna, wówczas możesz stopniowo zwiększać
zakres swojego działania (np. z 15 minut do pół godziny).
2.
Skoncentruj się na jednej rzeczy: pomyśl o tym co jest dla Ciebie
najważniejsze i nie staraj się realizować kilku celów jednocześnie. Nie
zapisuj się równocześnie na kurs angielskiego, basen oraz na jazdę
konną, bo może okazać się, że zabraknie Ci mocy przerobowych -
zwłaszcza, że na pewno masz już i tak sporo obowiązków w ciągu dnia.
Zadbaj o to, aby zmiana dotyczyła jednej rzeczy. Gdy już ona nastąpi
przejdziesz do następnej.
3. Powiedz „A”!: gdy już zdecydujesz co
chcesz zrobić, w jakich proporcjach oraz realistycznie oceniłaś/eś ile
możesz poświęcić codziennie (lub parę razy w tygodniu) na to minut i
pieniędzy, to „powiedz „A”. No tak, ale co to znaczy? „A” to czynność,
która odpala cały łańcuch zachowań prowadzących do sukcesu, czyli
realizacji celu. Na przykład, rozwinięcie maty do jogi dla osoby, która
chce kilka razy w tygodniu ćwiczyć tą aktywność, jest właśnie
powiedzeniem: ”A”. Prosta czynność - a jednak, gdy mata leży rozpostarta
na podłodze trudno ją po prostu zignorować. Co ciekawe, sam zakup maty
(tudzież karnetu na siłownię czy wykupienie półrocznego kursu
językowego) nie gwarantuje sukcesu. Twoim A musi być zachowanie lub
czynność, która codziennie wykonana uruchomi w Tobie B, a potem C, czyli
kolejne zachowania potrzebne do realizowania założonego przez Ciebie
planu.
4. Gdy upadniesz – wstań i idź dalej!: no dobrze, a co
jeśli Ci się podwinie noga, będziesz miał/a słabszy tydzień, albo zdarzy
się, że raz czy dwa nie wykonasz nawet planu minimum? Ano…nic! Po
prostu wstań i idź dalej! Najgorsze co możesz zrobić w takiej sytuacji
to utknąć na samoobwinianiu się, co może ostatecznie sprawić, że
zrezygnujesz nawet z dalszej walki o cel. Natomiast najlepsze co możesz
zrobić to wrócić do Punktu A i działać dalej.
WAŻNE!
Przeprowadzane badania nad wytrwałością wykazały, że to nie poziom
inteligencji, ale wysokie wyniki na skali poziomu wytrwałości osób
badanych pomogły przewidzieć, czy skończą oni podjęte przez siebie
wyzwania (na przykład czy dotrą do rundy finałowej narodowego konkursu
ortograficznego, ukończą dobre liceum lub jak szybko zrezygnują ze
stanowiska sprzedawcy). W każdym z tych badań to uporczywość w działaniu
oraz samodyscyplina, a nie posiadane talenty decydowały o sukcesie lub
porażce!
😊 Ćwiczcie zatem wytrwałość i spełniajcie swoje marzenia 😊
~MM
Źródło: https://www.szkolatrenerowempatii.
Zdjęcie: "Designed by kjpargeter / Freepik"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj wpisz komentarz :)